Bieszczady – Połonina Caryńska
We wpisie rozpoczynającym cykl o Bieszczadach, Łukasz podzielił się swoimi wspomnieniami, gdy jeszcze, jako berbeć, chodził z rodzicami po bieszczadzkich szlakach. Ja, w przeciwieństwie do niego, nie mam takich doświadczeń. Moje spotkanie z Bieszczadami miało miejsce w wieku 25. lat. To właśnie w 2014 roku wybrałam się po raz pierwszy z PTTK nr 7 przy UEKu* na rajd górski. Majówka w Bieszczadach – brzmiało świetnie. W rzeczywistości było to trudne doświadczenie dla osoby nie chodzącej wcześniej za wiele po górach. Trzy dni wędrówki z ciężkimi plecakami i spanie w namiotach dało mi w kość. Na szczęście towarzystwo było świetne – Łukasz, przyjaciółka Ewa i wspaniali towarzysze z PTTK. To dzięki nim…