Jezioro Białe – miejsce na wakacyjny odpoczynek
Jezioro Białe to świetne miejsce na wakacje. Położone jest w województwie lubelskim, około 7 kilometrów od Włodawy. Administracyjnie znajduje się w samym centrum, typowo turystycznej wioski, Okuninka. To właśnie w jego okolicach spędziliśmy drugi tydzień naszego urlopu, odkrywając jeden ze wschodnich zakątków naszego pięknego kraju.
Kamperem przez Polskę
Nad jezioro wybraliśmy się razem z Maćkiem i Roksaną. Tym razem nasz transport był dosyć nietypowy, bowiem poruszaliśmy się kamperem, należącym do Maćka rodziców. Wiele osób pyta jak się jeździ kamperem? Przede wszystkim wolno i bardziej „buja”. A jak się w nim mieszka? Ciekawie. Wygodniejszy od namiotu, ciaśniejszy od mieszkania i w dodatku na kółkach, kamper to po prostu kamper. 😉 Dla nas to było nowe, inne doświadczenie i polecamy każdemu przeżyć taką przygodę. 😉
Gdzie wybrać się nad Jezioro Białe?
Rozbiliśmy się na polu kempingowym znajdującym się na skraju Sobiborskiego Parku Krajobrazowego, w nieco przerzedzonym lasku, który tylko dodaje temu miejscu uroku. Kemping należy do ośrodka rehabilitacyjno – wczasowego Astur i jest dosyć dobrze zlokalizowany. Z naszego kampera mieliśmy około 5 minut piechotą do Jeziora Białego i jakieś 20 do centrum Okuninki.
Cześć! 🙂
Oprócz robienia zdjęć krajobrazowych i prowadzenia bloga, zajmujemy się również fotografią profesjonalnie.
Wejdź na nasze portfolio i zamów u nas sesję zdjęciową!
Jezioro Białe i jego okolice to świetne miejsce na odpoczynek, zarówno aktywny, jak i leniwy. Warto wspomnieć, że znajduje się ono na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim, w którego skład wchodzi prawie 70 jezior i jest spośród nich największe! W jego bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się jezioro Czarne, które niestety jest prywatne, a kilka kilometrów dalej położone jest Jezioro Glinki.
Zapewniam Was, że ta część Lubelszczyzny, to idealne miejsce na urlopową destynację i jeśli tylko zechcecie, to możecie w ciekawy sposób spędzić tutaj czas. A oto kilka propozycji spędzania wolnego czasu, które oferuje Jezioro Białe i jego okolice, a z których i my skorzystaliśmy. 🙂
Odpoczynek na plaży i pływanie
Plaż wokół jeziora jest bardzo dużo, więc na pewno znajdziecie jakieś miejsce dla siebie. Z naszych obserwacji wynika, że najwięcej ludzi rozkłada się na plaży przy centrum Okuninki, dlatego polecamy oddalić się od tego miejsca i udać się nieco dalej. Osobiście polecamy plażę przy ośrodku Astur – znajdziecie tu ratowników, dzięki którym poczujecie się bezpiecznie (szczególnie będąc z dziećmi).
Jezioro i jego najbliższa okolica, są mocno wykorzystane turystycznie. Można tutaj pożyczyć chyba dowolny sprzęt wodny – od kajaków i rowerów wodnych, przez deski surfingowe, na łódkach i motorówkach kończąc.
Gdzie woda, tam pojawiają się… pomosty. Podczas tego wyjazdu stały się one dla nas głównym punktem, większości tworzonych zdjęć (więc pozwólcie, że niektórymi z nich się pochwalimy 🙂 ).
Ekstremalne atrakcje wodne
Ta atrakcja niewątpliwie wymaga swojego własnego punktu. Gdzie motorówka i kilku facetów za sterem, tam pojawiają się banany, koła, skrzydła i inne ciągnięte po wodzie atrakcje. Łączy je jedno – trzeba uważać żeby nie wpaść z dużą prędkością w wodę… 😉 My wybraliśmy się na przejażdżkę kołem i szczerze polecamy! Ręce bolą później przez 3 dni, ale ubawu jest, co niemiara. 🙂 Koszt w Okunince to 30 zł od osoby za około 5 minut (uwierzcie mi, że jest to wystarczający czas, by mieć dość). 😉
Spacer wokół jeziora Białego
Spacer dookoła jeziora to dobry sposób na spalenie kalorii po odpuszczeniu sobie diety na wakacjach. 😀 A tak naprawdę, to warto przejść się wokół, by poznać okolice i znaleźć dobre miejsce na plażowanie. Do spaceru podczas zachodu słońca chyba nie muszę namawiać… 🙂
Jezioro dookoła liczy ponad 4 kilometry, więc wolny spacer zajmuje około godziny czasu.
Dla leniwych polecamy wypożyczalnie rowerowe, których wokół jeziora jest mnóstwo. Rowery dwu-,trzy- oraz czterokołowe przypadną do gustu każdemu, niezależnie od zacięcia rowerowego. Trzeba tylko uważać żeby nie zakopać się w piasku, którego jest tutaj bardzo dużo.
Wesołe miasteczko
W centrum Okuninki jedną z większych atrakcji jest wesołe miasteczko, w którym można się wyszaleć. Choć rollercoaster nie wygląda jak ten z filmu, zabawa za dyszkę jest całkiem niezła (co organoleptycznie sprawdziliśmy). 😉
Park linowy
Przy jeziorze Białym znajduje się park linowy zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Mieliśmy się wybrać, ale niestety zabrakło czasu. Więcej informacji znajdziecie pod tym adresem: http://www.park-linowy.eu/index.php?var=parkBiale
Wieczorne imprezowanie
W samej Okunince, jak i przy niektórych ośrodkach wypoczynkowych znajdziecie miejsca, gdzie można pozwolić sobie na wieczorne szaleństwa. Muzyka idealnie komponuje się w letnie, wieczorne klimaty imprezowe i chyba nie muszę wspominać, w jakim stylu utrzymane są te imprezy. 🙂 Z naszych obserwacji wynika jednak niestety, że codzienny zestaw piosenek nie różni się od siebie, choć niektórym to chyba nie przeszkadza. 😉
W samym centrum miasteczka jest sporo pubów, barów, w których można sprawdzić swoją siłę i szczęście, a we dwoje zagrać w air hockey.
Wędrówka po Sobiborskim Parku Krajobrazowym
Do Sobiborskiego Parku Krajobrazowego wybraliśmy się z Łukaszem przedostatniego dnia naszego pobytu. Wędrówka zajęła nam około pięciu godzin, a i tak zobaczyliśmy tylko kawałeczek z całego parku.
Jeżeli chcecie uciec od wakacyjnego szaleństwa, to szczerze polecam to miejsce. Ścieżki są wytyczone, szlaki oznakowane także nie ma jak się zgubić (choć mapę w telefonie lepiej mieć ze sobą 😛 ). A co najważniejsze jest to rejon dosyć dziki i nie ma tu zbyt wielu ludzi, co tylko sprzyja odpoczynkowi (podczas całej naszej wędrówki spotkaliśmy dosłownie kilka osób). Sam Park jest przepiękny – nieco piaszczysty, mocno zalesiony, z piękną roślinnością (wrzosy widać na każdym kroku), ze śpiewającymi ptakami i dzikimi zwierzętami.
Według mnie jest to idealne miejsce na aktywny, a zarazem spokojny dzień, gdzie można się porządnie wyciszyć.
Punktem kulminacyjnym naszego wypadu do parku było Jezioro Glinki. Praktycznie w ogóle niezagospodarowane, z jedną plażą, i kilkoma dzikimi dojściami do wody. Zrobiło na nas bardzo pozytywne wrażenie i najchętniej zostalibyśmy tam na dłużej. Niestety gonił nas czas.
Podsumowanie:
- Noclegi: Tereny wokół jeziora są świetnie zagospodarowane turystycznie. Nie będziecie tu mieć problemów z noclegami w różnej klasy hotelach, hostelach czy ośrodkach wypoczynkowych (szczególnie pod koniec wakacji), a dla osób bardziej oszczędnych, z pewnością nie zabraknie miejsca na polach namiotowych. Osobiście polecamy spanie w kamperze, bo jest to przygoda sama w sobie.
- Gdzie zjeść? Szczerze polecamy Bar Pod Samolotem, w którym jedliśmy naprawdę przepysznego szczupaka. A sam właściciel dał nam wskazówkę, po czym poznać dobrą smażalnie ryb: Jeśli ryba jest świeża, to w smażalni nigdy nie poczujecie zapachu ryby (a w zasadzie tranu). Jeśli tylko gdzieś wejdziecie i nie będzie czuć ryby, zostańcie, będzie smacznie. 😉
Cześć! 🙂
Oprócz robienia zdjęć krajobrazowych i prowadzenia bloga, zajmujemy się również fotografią profesjonalnie.
Wejdź na nasze portfolio i zamów u nas sesję zdjęciową!
4 komentarze
gabi i marcin
Przepiekne zdjęcia! A na tym zagadkowym jest motyl rusałka pawik 🙂 pozdrawiamy z Kazimierza :-*
Oczko
Dziękujemy za pozdrowienia 🙂 :*
Przyznam, że nie spodziewałem się aż tak szybkiej odpowiedzi, nawet po Was… Pozytywnie mnie zaskoczyliście! 🙂
Magda Tomaszewska
Jestem zachwycona waszymi zdjęciami!!! 🙂
Asiula
Bardzo Dziękujemy!! Staramy się, aby były coraz lepsze! 🙂