Bieszczady … ?
Lubię Bieszczady. Lubię w nie jeździć, lubię je fotografować, lubię je poznawać. Lubię klimat Bieszczad, lubię ludzi, których tu spotykam, lubię chłonąć Bieszczady, takimi jakie są. Będąc tutaj, czuję, że jestem częścią tego, co lubię. Mam z Bieszczadami jakieś milion wspomnień – wszystkie pozytywne. 😉 Od tych świeżych – gdy kilka lat temu, podczas przedłużonej majówki przeszliśmy z PTTK nr 7 przy UEKu z Leska do Wetliny, zahaczając o wszystkie wartościowe atrakcje. Lub wtedy, gdy z mamą wyskoczyliśmy na szybkie wyjście na Okrąglik i łapaliśmy stopa (pierwszy raz w życiu!). Przez te nieco starsze wspomnienia – studenckie i licealne. Wypady autobusem, który jechał z Przemyśla 4 godziny do Ustrzyk Górnych…
Beskid Wyspowy na weekend
Rajd Krokus to jedno z ważniejszych wydarzeń w kalendarzu Koła PTTK nr 7 przy UEKu. Trochę wstyd się przyznać, ale do tej pory nie mieliśmy okazji w nim uczestniczyć. Był to nasz pierwszy „Krokus” i od razu, razem z Mateuszem, udało mi się go poprowadzić. 😉 Postanowiliśmy przemierzyć Beskid Wyspowy i zdobyć aż pięć z jego szczytów (w końcu udało się zdobyć 4). 🙂 Zapraszam na wpis o nieco innej narracji. Pisany na bieżąco podczas wędrówki i opublikowany 2 dni po wszystkim (w moim przypadku to z pewnością rekord). Jestem bardzo ciekaw czy taka forma przypadnie Tobie, drogi Czytelniku, do gustu (chyba archaizmem zaleciało, ale piszę to tylko 3 godziny po powrocie,…
Gościnne, grudniowe Gorce
Cześć! W pewien grudniowy weekend miałem okazję poprowadzić, wraz z Oczkiem, jedną z grup na tzw. Rajdzie Ba(k)chusa, organizowanym przez zaprzyjaźnione Koło PTTK. Ucieszyło mnie, że rajd odbędzie się w Gorcach, które tak chętnie odwiedzam zimą. Nabierają wtedy szczególnego uroku, choć potrafią też nieźle dać popalić pieszemu wędrowcy. 😉 Jak przywitały nas Gorce Od samego początku wiedzieliśmy, że będzie co wspominać po wyjeździe, ponieważ zaczęło się nietypowo: wylądowaliśmy w zupełnie innym miejscu, niż planowaliśmy. Niewzruszeni tym faktem, rzuciliśmy okiem na mapę i wyznaczyliśmy nową trasę, łączącą się możliwie szybko z wariantem opracowanym przez nas wcześniej. Początkowo wszystko przebiegało sprawnie, szliśmy szeroką drogą wspinającą się łagodnie pod górę. Pod stopami mieliśmy kilkanaście centymetrów skrzypiącego…
Beskid Żywiecki w jesienno-zimowych barwach
Beskid Żywiecki pewnie większości osób przywodzi na myśl majestatyczną i kapryśną Babią Górę oraz Pilsko. Dla mnie ma jednak szczególne znaczenie. Do zeszłego roku kojarzył mi się ze znajomymi pochodzącymi z tych okolic, a od ponad roku przede wszystkim z prowadzeniem Rajdu I Roku, organizowanym przez Koło PTTK nr 7 przy UEKu. W tamtym roku odbyłam swój debiut w byciu „przewodnikiem”, natomiast w tym, do współprowadzenia grupy nr 4, nakłoniła mnie Ola. (dzięki Ola!) 🙂 Ustalony przez nas plan trasy nie został prawie w ogóle wykonany, ponieważ (nie wdając się w szczegóły 😉 ) zamiast wylądować w Rycerce Dolnej, znaleźliśmy się w Rycerce Górnej (Roztoki). Jako przewodniczki, musiałyśmy, więc naprędce wymyślić coś nowego… 🙂 Z…
Namiotowa majówka 2016
Tegoroczną majówkę, podobnie jak trzy wcześniejsze spędzaliśmy z zaprzyjaźnionym PTTKiem. W tym roku dwa wydarzenia sprawiły mi wyjątkową radość. Może troszkę bardziej subiektywnie, ale zapraszam do relacji z tego wydarzenia. 😉
Na Rajdzie Przetrwania czasami najtrudniej jest przetrwać bez …
Z roku na rok, Rajd Przetrwania w moim wykonaniu coraz bardziej odchodzi od swojej tytułowej trudności. 2 lata temu, pierwszy z dni rajdowych miał 32 km, 1800 m przewyższeń i zajął nam 12 godzin. Rok temu ze względu na trudność, do mojej grupy zapisały się tylko 2 osoby (jedna zdecydowała się na to kilka godzin przed startem) i udało mi się na Śnieżkę wyjść 3 razy w ciągu 2 dni. W tym roku zrobiliśmy w dwa dni tylko 23 km i był to najlżejszy rajd z koła PTTK przy UEKu na jakim byłem (i zdecydowanie najlżejszy jaki prowadziłem!), a wszystko wyglądało tak. Podobnie jak na poprzednim rajdzie Asia, tym razem ja,…
5. Jesienny Rajd Przetrwania – zaproszenie ;)
Jeszcze nie zdążyła się pojawić relacja z poprzedniego rajdu (którego zapowiedź mogliście zobaczyć tutaj), a już zapraszamy na kolejny rajd. W połowie listopada, Koło PTTK nr 7 przy UEK-u, organizuje po raz piąty Jesienny Rajd Przetrwania. W tym roku wybieramy się w Beskid Śląski! Jako, że mam przyjemność współprowadzić jedną z tras, zapraszam Was serdecznie do wzięcia udziału w tym wydarzeniu. 😉 Co prawda będę pierwszy raz wędrował po Beskidzie Śląskim, ale jestem pewny, że bez problemów damy radę! Spieszcie się! Zapisy startują dzisiaj o 20. Wszystkie informacje, jak i same zapisy, znajdziecie na stronie koła. Rok temu na Rajdzie Przetrwania mieliśmy takie widoki: P.S. Nie sugerujcie się nazwą! Ta edycja (przynajmniej w…
Rajd I Roku – zapowiedź :)
Październik to miesiąc rozpoczynania studiów, bądź powrotów na uczelnię, a w Kole PTTK nr 7 przy UEK-u, z którym sympatyzujemy, to czas, aby poznać nowo przybyłych (i nie tylko) studentów. Z tej okazji, Koło, pod koniec października każdego roku, organizuje Rajd I Roku. Tym razem mam przyjemność bycia przewodnikiem jednej z grup, w wędrówce po Beskidzie Żywieckim w dniach 24-25 października. Szczegóły odnośnie tras i zapisów znajdziecie pod tym linkiem: http://pttk.uek.krakow.pl/rajd-1-roku-2015/ Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do wędrowania z nami! 🙂 A tak to wyglądało rok temu:
O gubieniu szlaków i ponownym zdobywaniu „Beskidzkich Wysp” słów parę.
Od drugiego (tym razem pod szyldem PTTKu) wyjazdu w Beskid Wyspowy z serii „Beskidzkie Wyspy” minął już ponad miesiąc, więc najwyższa pora na krótką relację! O pierwszym naszym wyjeździe możecie przeczytać tutaj.